Chcę byś mi powiedział
odkładając cienie
co w dzieciństwie było
największym pragnieniem,
co Cię rozśmieszało
co dawało radość,
jakie słowa, czyny,
myśli, skojarzenia
wzbijały Cię w niebo
wolnego od smutku.
Co lubiłeś robić,
jak się sobą dzielić,
czy wolałeś chodzić,
czy sunąć w przestrzeni
swojej wyobraźni,
gdzie pragnąłeś mieszkać,
co pragnąłeś robić,
jakim być człowiekiem,
czym swe wnętrze zdobić?
Jakie miałeś myśli,
o życiu, miłości,
o radości, smutku
i o namiętności.
Czym Cię ból przenikał,
czym Cię strach zamykał,
czego nie umiałeś,
i co przeczuwałeś,
że będzie Ci dane,
choć takie odlegle …
niedopasowane.
Ja się z Tobą udam
do krainy cienia.
Odkryjesz wspomnienia
odkryjesz marzenia
i zaleczysz rany,
żebyś czuł się cały,
gotowy do życia,
gotowy do zmiany
w tego, którym jesteś
pod przykryciem cienia …
Świetlistym Atlasem
Swojego sklepienia.