W mojej przepastnej
kieszeni
zwanej światem
noc się mieni
brokatem gwiazd.
Powoli wkładam do niej
palce
dłoń
ramię
wchodzę do wnętrza
i czekam.
W tym świecie
przebywam
w stanie
bezgranicznego zdumienia
że jestem wszystkim
a poza mną …
niczego
nie ma.
20 marca 2018