Przelewa się przeze mnie
czułość
do przeszłości
ukołysanej czasem
patrzę na nią
spełnioną
jasną
odległą
zamkniętą
w miękkiej
kolebce zdarzeń
I mogę już iść
beze mnie będzie jej lepiej
rozkwitnie
wyrośnie
pojmie
i przybiegnie
za mną
wspomnieniem
a ja spojrzeniem
zmienię ją
w najpiękniejszy dźwięk
na giętkiej strunie
przyszłości
23 stycznia 2019