Dotknij mnie
ciepłem swoich dłoni
rozpuszczając kawałki lodu
skryte pod moją skórą.
Niech twoja miłość roztopi
krystaliczną zbroję mojego ciała.
Zdejmij ze mnie sieć smutku
żebym oddychała
dobrocią
i ostrożnie, powolutku
wyjmij mi z rąk kotwicę wspomnień.
Bądź moim słońcem
a ja ci pokażę w księżycowym odbiciu
prawdziwy obraz mojego świata.
2 września 2018